Dzisiaj przedstawiam moją wersję angielskich pecan plaits,
którymi objadam się nieprzyzwoicie i bez umiaru ilekroć jestem właśnie w
Wielkiej Brytanii. Ciastka są naprawdę dziecinnie proste, słodkie i
chrupiące i właśnie w tym tkwi ich urok, któremu nigdy oprzeć się nie
potrafię ;)
Tym
razem przepis zmodyfikowałam i użyłam orzechów włoskich zamiast, jak w
oryginale, orzechów pecan, aczkolwiek szczerze mówiąc róznica w smaku
nie była znacząca.
Co będziemy potrzebować:
(na około 10-12 ciastek)
rolka ciasta francuskiego
około 50 g orzechów włoskich
5 łyżek syropu klonowego (można też użyć golden syrup)
niecałe pół opakowania serka Philadelphia śmietankowego
łyżka cukru (najlepiej trzcinowego)
Na
początku przygotowujemy nadzienie do naszych warkoczy. Odkładamy trochę
orzechów do dekoracji, a resztę rozdrabniamy, najlepiej w malakserze,
ja z braku takich luksusów użyłam worka foliowego i kulki do ucierania
ciasta :P
W misce mieszamy rozdrobnione orzechy,
serek, syrop klonowy i cukier. Ciasto francuskie rozkładamy, przecinamy
wzdłuż na pół i następnie każdą z powstałych części nacinamy tak, aby
można było zapleść warkocza tzn. zostawiamy wolną przestrzeń na środku
paska, a boki nacinamy poziomo. Nakładamy nadzienie na
środek, nie za dużo, bo lubi wypływać i pleciemy warkocza dosyć mocno
dociskając. Ja tego nie zrobiłam i moje warkocze trochę popuściły wodze
fantazji w piekarniku ;P Każdy z dwóch uzyskanych długich warkoczy tniemy na mniejsze ciastka, smarujemy lekko wodą i pieczemy około 15-20 minut w 180°C do zrumienienia. Moje wyszły trochę blade, ale smakowały przednio! Po wyjęciu z pieca, ciastka smarujemy lekko syropem klonowym i dekorujemy orzechami włoskimi (orzechy najlepiej wcześniej podprażyć na suchej patelni). Ciastka są lekkie - bo na cieście francuskim - no i przede wszystkim szybkie. Łącznie z pieczeniem gotowe w 30 minut. Ekspresowy polepszacz humoru!
Smacznego!
Smacznego!
Natalia
0 komentarze:
Prześlij komentarz